23 lipca
Różyczki od BornPrettyStore
Jakiś czas temu dostałam od BornPrettyStore jako gratis do nagrody w konkursie wyżej pokazane naklejki. Spodobały mi się do tego stopnia, że dzień po otrzymaniu paczki miałam je już na paznokciach.
20 lipca
Catrice Hip Trip LE nr C05 - Nude & Rude
Ostatnio mam fazę na lakiery w neutralnych kolorach. Ciągle szukam nudziakowego ideału. Bardzo trudno jest mi znaleźć lakier, który zgra się z moimi jasnymi i lekko różowymi dłońmi. Dzisiejszy Catrice w porze wiosennej nie bardzo do mnie pasował, ale teraz, kiedy trochę się opaliłam, wygląda apetyczniej.
13 lipca
p2 Dresscode Happy nr 010 - Vintage Lily
Vintage Lily to liliowy piasek z limitowanej kolekcji p2 Dresscode Happy. Lakiery p2 są tanie i mają ciekawe kolory, dlatego jeśli macie do nich dostęp, warto w nie zainwestować. Ja niestety nie miałam nigdy możliwości stanąć przed szafą z kosmetykami tej firmy. Na szczęście z pomocą przyszedł mi sklep abc-uroda.
10 lipca
Dance Legend Top Prismatic (Holographic Top Coat)
Długo szukałam holograficznego top coatu, który będzie dawał wyraźny, linearny efekt. Pewnego dnia natknęłam się w Internecie na Dance Legend Top Prismatic. Niestety ze względu na jego cenę musiałam wstrzymać się z zakupem. W tym czasie szukałam topu, który będzie dawał bardzo zbliżony efekt, a jednocześnie będzie tańszy. Całe szczęście, że nie udało mi się odnaleźć tańszego odpowiednika. Dlaczego? Dowiecie się w dalszej części postu.
07 lipca
Znów kokardki...
W zeszłym tygodniu na moim blogu ukazało się kokardkowe zdobienie na tle neonów (klik). Kokardki bardzo przypadły mi do gustu i z tego powodu postanowiłam przygotować kolejny manicure z tymże wzorem.
05 lipca
03 lipca
Catrice Crushed Crystals nr 05 - Stardust
Seria Catrice Crushed Crystals pojawiła się w tym roku w Polsce, na przełomie zimy i wiosny. Przyciągnęła wiele lakieromaniaczek swoimi nietuzinkowymi, brokatowymi i piaskowymi wykończeniami. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym i ja nie przetestowała nowości. Zanim sięgnęłam po ten lakier, minęło kilka miesięcy, ale nie zapomniałam o nim i właśnie dziś przyszedł czas na jego recenzję.