W końcu znalazłam chwilę czasu, by zebrać wszystkie kosmetyki i przyrządy (mam tu na myśli pilniczki), które kupiłam w styczniu. Moje "skromne" zakupy:
Poniżej podaję nazwy, ceny i gdzie kupiłam dany produkt:
- Mały, szklany pilniczek do paznokci (1.99zł - Pepco)
- Duży, szklany pilniczek do paznokci (14.49zł - Rossmann)
- Multiodżywcza oliwka do skórek i paznokci (9.90zł - osiedlowa drogeria)
- Essence Nail Art Stampy Polish nr 001 - lakier do stempelków (6.99zł - drogeria Natura)
- Essence Nail Art Special Effect nr 02 (7.99zł - drogeria Natura)
- Hean Duo Chromatic nr 608 (4.70zł - osiedlowy sklep wielobranżowy)
- Hean Mega Colour nr 401 (3.70zł - osiedlowy sklep wielobranżowy)
- Q by Colour Alike nr 118 (12zł - osiedlowa drogeria)
- Vipera Jumpy nr 128 (4zł - osiedlowa drogeria)
- Essence płytki do stempli (7.99zł jedna - drogeria Natura)
- My Secret nr 147 (6.49zł - drogeria Natura)
- Essence Krople przyspieszające wysychanie lakieru (8.99zł - drogeria Natura)
- Catrice nr 280 (7.99zł - drogeria Natura)
- Avon Balsam z woskiem pszczelim (5zł - kupiony u konsultantki)
102.72zł - 6.49zł (lakier, który dostałam) = 96.23zł.
W styczniu wydałam 96.23zł!
Zdecydowanie przekroczyłam normę. W tym miesiącu ograniczam się. To prawie 100zł, a zbieram na laptopa, więc przydałaby się ta stówa. Ale trudno, mam nauczkę na przyszłość. :)
Chcecie zobaczyć stempelki na moich paznokciach? Która płytka wg Was ma ciekawsze wzorki?