11 lutego

Podsumowanie zakupów - styczeń 2012

W końcu znalazłam chwilę czasu, by zebrać wszystkie kosmetyki i przyrządy (mam tu na myśli pilniczki), które kupiłam w styczniu. Moje "skromne" zakupy:
Poniżej podaję nazwy, ceny i gdzie kupiłam dany produkt:
- Mały, szklany pilniczek do paznokci (1.99zł - Pepco) 
- Duży, szklany pilniczek do paznokci (14.49zł - Rossmann) 
- Multiodżywcza oliwka do skórek i paznokci (9.90zł - osiedlowa drogeria) 
- Essence Nail Art Stampy Polish nr 001 - lakier do stempelków (6.99zł - drogeria Natura) 
- Essence Nail Art Special Effect nr 02 (7.99zł - drogeria Natura) 
- Hean Duo Chromatic nr 608 (4.70zł - osiedlowy sklep wielobranżowy) 
- Hean Mega Colour nr 401 (3.70zł - osiedlowy sklep wielobranżowy) 
- Q by Colour Alike nr 118 (12zł - osiedlowa drogeria) 
- Vipera Jumpy nr 128 (4zł - osiedlowa drogeria) 
- Essence płytki do stempli (7.99zł jedna - drogeria Natura)  
- My Secret nr 147 (6.49zł - drogeria Natura) 
- Essence Krople przyspieszające wysychanie lakieru (8.99zł - drogeria Natura) 
- Catrice nr 280 (7.99zł - drogeria Natura) 
- Avon Balsam z woskiem pszczelim (5zł - kupiony u konsultantki)

102.72zł - 6.49zł (lakier, który dostałam) = 96.23zł.

W styczniu wydałam 96.23zł

Zdecydowanie przekroczyłam normę. W tym miesiącu ograniczam się. To prawie 100zł, a zbieram na laptopa, więc przydałaby się ta stówa. Ale trudno, mam nauczkę na przyszłość. :)

Chcecie zobaczyć stempelki na moich paznokciach? Która płytka wg Was ma ciekawsze wzorki?

11 komentarzy:

  1. prawie 100 zł to dosyć duża kwota, rzeczywiście mogłaś odpuścić sobie te ' skromne ' zakupy, albo przynajmniej kupić połowę :) ja wolę nie sumować wydanych pieniędzy, bo moje sumienie dręczyłoby mnie przez kilka kolejnych dni ; p

    OdpowiedzUsuń
  2. oj ja też zbieram ale pierdółki kupuje

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale za to ile fajnych rzeczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny blog :D
    U MNIE ROZDANIE ZAPRASZAM .!!!
    mam nadzieje że weźmiesz w nim udział.
    może zaobserwujemy .?

    OdpowiedzUsuń
  5. niezłe zakupy:) zazdroszczę, że masz dostęp do lakierów Barbry:(

    OdpowiedzUsuń
  6. nie mam faworyta na razie, jak znajdę to się odezwę, dzieki!:))

    OdpowiedzUsuń
  7. oo, też kupiłam jedną z tych płytek ;) drugą odpuściłam, bo mam podobne wzorki na płytce konada

    PS widzę ślicznego jumpy ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. pasiaste naklejki będą jutro...albo pojutrze :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. piszę w odpowiedzi, bo nie mam okienka na komentarz:/


      - znam ten ból... też oszczędzam, tylko że na wakacje a u mnie zamiast na paznokcie wszystko idzie na odżywki:(

      Usuń

Dziękuję za komentarze. :) Na Wasze pytania odpowiadam pod postem, w którym pytacie.

Copyright © 2016 Lakierowe love , Blogger