To jest jeden z tych manicure'ów, który powstaje z braku weny i nagłego olśnienia, co by tu zmalować - aczkolwiek te pomysły nie są zbyt błyskotliwe, co z resztą widać powyżej. :P
Do wykonania manicure'u użyłam płytki Kand CK-04 oraz lakierów: O.P.I Euro Centrale Collection - Can't Find My Czechbook, Miyo Nailed It! nr 26 - Pacific, Miyo Mini Drops nr 63 - Inkberry oraz p2 Color Victim nr 500 - Eternal.
fajnie to wygląda
OdpowiedzUsuńPomimo braku weny bardzo ładnie się to prezentuje :).
OdpowiedzUsuńwyglądają świetnie ;)
OdpowiedzUsuńPiękny :) chciałabym tworzyć takie cuda :)
OdpowiedzUsuńWow... Niesamowicie to wygląda...
OdpowiedzUsuńNie chciałabyś czasem poeksperymentować na moich paznokciach? ;)
booosko :)
OdpowiedzUsuńPięknie:)
OdpowiedzUsuńjest dobrze!
OdpowiedzUsuńarcydzieło:D
OdpowiedzUsuńPięknie
OdpowiedzUsuńCudny :D
OdpowiedzUsuńhttp://for-a-beauty.blogspot.com/
Wygląda świetnie;)
OdpowiedzUsuńsuper wyglądają :D
OdpowiedzUsuńPodpisuje się po powyższymi komentarzami- super, bardzo mi się efekt podoba :) Zazdroszczę umiejętności stemplowania, ja mam płytki, użyłam raz, nic nie wyszło, zdenerwowałam się i je odstawiłam:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to wygląda :))
OdpowiedzUsuń