08 kwietnia

Wibo Crocodile Skin nr 2

Miało dziś nie być postu, ale siedzę w domu i się nudzę, więc stwierdziłam, że zrobię coś dla Was. Recenzja będzie poświęcona pękaczowi Wibo. 


 

Ile bym go nie nałożyła, za każdym razem pękał na drobne wzorki. Efekt podoba mi się, ale nie za tą cenę i trwałość. Kupiłam go w grudniu 2011 za 9,99zł. Widziałam go z półtora miesiąca temu w Rossmanie za 4,99zł, ale jak byłam tam ostatnio, to znów kosztował 9,99zł. Trwałość tragiczna. Po godzinie miałam już malutki odprysk. Po kilku godzinach pojawiły się duże odpryski. Niezbyt wygodnie mi się malowało nim paznokcie, ale to wina konsystencji, nie pędzelka. Dość szybko zastyga na pędzelku. Na pęknięcia trzeba czekać ok. 5 min. Pojemność 9,5ml. 

Jako lakier bazowy użyłam Wibo Express Growth nr 396 (recenzja TUTAJ).

16 komentarzy:

  1. rzeczywiście strasznie drobne te pęknięcia. ja nie przepadam za takimi lakierami ale zdecydowanie lepiej prezentują się większe wzorki :) obserwuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapewne odpada tak szybko przez te drobne pęknięcia :) A użyłaś utwardzacza?:) powinien sobie z tym poradzić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. próbowałam, niewiele dłużej manicure wytrzymał. :)

      Usuń
  3. sama nie mam tego pękacza, ale widziałam na paznokciach przyjaciółki- jej pęknięcia były nieco większe i z trwałości była zadowolona. No cóż, może wina egzemplarza?

    OdpowiedzUsuń
  4. hmm.. faktycznie małe te pęknięcia, zazwyczaj lakiery dają konkretny efekt, a do tego odprysk.. no cóż, trafiają się i takie fatalne egzemplarze :)

    Dodaję i zapraszam do siebie:
    http://i-love-it-glamour.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. nie podobają mi się te krokodylki od wibo

    OdpowiedzUsuń
  6. pomarańcz mam z Wibo z serii express growth:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapraszam do mnie na Rozdanie. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nietypowo popękał. Mam jeden lakier z Wibo i z jego trwałością też nie jest najlepiej.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi się podoba:))

    OdpowiedzUsuń
  10. jeśli jako bazy użyjesz lakieru matowego wibo, to popękany wzorek będzie większy, wyjdzie własnie taka skóra krokodyla. a całość będzie trwalsza, trochę cięzko się to później zmywa xd

    OdpowiedzUsuń
  11. efekt bardzo mi się podoba, ja niestety nie testowałam tych pękaczy i nie wiem, czy się skuszę skoro jest z nimi problem:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze. :) Na Wasze pytania odpowiadam pod postem, w którym pytacie.

Copyright © 2016 Lakierowe love , Blogger