Ostatnio w swoich lakierach znalazłam nudziaka, który niestety nie podbił mojego serca - mowa o lakierze Wibo Express Growth Trends Nude - kolor nr 396.
Kupiłam go z myślą o pękaczu Crocodile Skin z tej samej firmy, jednak nie mam cierpliwości do tego lakieru i na razie oba stoją na uboczu. Nudziak kryje przy 3 warstwie! W tej cenie można kupić lakiery, które pokryją płytkę paznokcia dwiema warstwami. Gdy już nałożymy te 3 warstwy, lakier jest "gumowaty" - sprawia wrażenie, że nie wyschnął do końca, nawet po kilku godzinach. Lakier stosunkowo niedrogi, kosztował niecałe 5zł, ale w tej cenie zdecydowanie wolę kupić lakier z Golden Rose, który jest u mnie pewniakiem. Po raz kolejny firma Wibo zawiodła mnie - poprzednie lakiery, które miałam (z innych serii) odpryskiwały tego samego bądź następnego dnia. Lakiery te można dostać w sieci drogerii Rossmann. Nigdzie indziej ich nie widziałam. Pojemność 8,5ml.
kiepsko wypadł wibo, nie znoszę niekryjących lakierów :)
OdpowiedzUsuńCzyli kiepski... ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam lakiery nude :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :3
Faktycznie smętny.
OdpowiedzUsuńMiło mi będzie jak wpadniesz do mnie.
Kryje przy trzech warstwach - to za dużo malowania jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńte warstwy później się odciskają, dlatego lakieru używałam tylko jednowarstwowo jako bazę pod crocodile skin. :)
OdpowiedzUsuń