08 marca

Lovely Moulin Rouge nr 8

 
    
W 8ml buteleczce mieści się czerwona baza, a w niej zatopiony jest drobny, czerwony brokat. Jest go bardzo dużo, a dwie warstwy zapewniają nam manicure bez prześwitów. Lakier ten dość długo schnie i myślę, że bez wysuszacza wiele się z nim nie zdziała - no chyba, że nałożymy go na jedną warstwę czerwonego lakieru. Kojarzy mi się ze świętami Bożego Narodzenia. Trwałość standardowa, nie jest ani długotrwały, ani też nie odpada z paznokci następnego dnia. Można go kupić w Rossmannie za ok. 6zł. 

23 komentarze:

  1. Strasznie nie lubię jak lakier długo schnie :c

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie się mieni, uwielbiam czerwienie;)

    OdpowiedzUsuń
  3. całkiem fajny :)
    a to dziwne, że długo schnie, bo brokaty raczej szybko wysychają

    OdpowiedzUsuń
  4. jak każdy czerwony brokat - kojarzy mi się z Bożym Narodzeniem :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo przyjemny kolor. Szkoda, że taki kiepski w wysychaniu.

    OdpowiedzUsuń
  6. pierwszy raz widzę taki lakier, jest świetny! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam go.U mnie kompletnie nie chciał współpracować.Schnął strasznie długo;/

    OdpowiedzUsuń
  8. kiepsko wysycha i farbuje płytkę :D mam ten sam egzemplarz i po zmyciu miałam lekko czerwoną płytkę paznokcia ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny jest, mam z tej serii także drobinkową czerwień, ale o zdecydowanie mniejszych drobinkach:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie pociągała mnie ta seria.. Odpuściłam je sobie bez żalu ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja mam dwójkę z tej serii i czeka sobie na próbę :)
    dla mnie też jest taki Bożonarodzeniowy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Spojrzałam na zdjęcie i myślę -czerwono-złota bombeczka - i widzę, że nie tylko ja mam świąteczne skojarzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do lakieru MollonPRO to miałam inny kolor na paznokciach i trzymał 4 dni bez żadnej bazy ani topu, potem zmyłam, więc jest ok :)

      Usuń
  13. Nie mam ani jednego lakieru z tej serii, a ten podoba mi się bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie kupiłam jeszcze żadnego lakieru z tej serii, bo kolory wydają mi się takie przeciętne i mało szałowe.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie oczarował mnie żaden lakier z tej kolekcji i widać dobrze, bo do wolnoschnących często brakuje mi cierpliwości ;)
    Pozdrawiam i zapraszam na wiosenne rozdanie :)
    http://covtrawiepiszczy.blogspot.com/2013/03/wiosenne-wariacje-rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  16. Niestety ten lakier do mnie nie przemówił :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam ten albo drugi, bo mają 2 podobne odcienie..a etykietka się wytarła.. z wysychaniem nie miałam problemów.. ale też nie pamiętam w jakim odstępie czasu nakładałam te 2 warstwy:D
    Kolor mi się bardzo przyjemnie nosiło..:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze. :) Na Wasze pytania odpowiadam pod postem, w którym pytacie.

Copyright © 2016 Lakierowe love , Blogger