21 maja

p2 Last Forever nr 249 - Enjoy the Moment

 
    
Pokładałam w tym lakierze wielkie nadzieje, ale niestety się zawiodłam. Okazało się, że poza kolorem, lakier w ogóle nie spełnia moich oczekiwań. :( 
         
 
     
Pierwszą rzeczą, która mnie niemile zaskoczyła jest bardzo rzadka konsystencja. Krycie także bez szału - nałożyłam dwie cienkie warstwy i na koniec jedną grubszą, a i tak miejscami paznokcie prosiły się o jeszcze jedną warstwę. Najgorszy z tego wszystkiego jest czas schnięcia. Mimo nałożenia Seche Vite, po 40 minutach lakier dalej był plastyczny. Sprawdzenia trwałości niestety nie doczekałam, bo zniechęciłam się na tyle wystarczająco, że po niecałej godzinie od malowania zmyłam lakier. 
   
 
        
Enjoy the Moment jeszcze 2 miesiące temu był dostępny w stałej ofercie drogerii DM, jednak teraz już go nie widzę na stronie internetowej, więc może już być niedostępny. Pojemność 11ml, cena 1,75€. 
    
Zachęcam do zapoznania się z ofertą sklepu abc-uroda.

10 komentarzy:

  1. Jestem zaskoczona! Lakiery p2 zazwyczaj są dobre jakościowo...
    Szkoda że ten się nie sprawdził bo kolor ma cudny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie większość lakierów tej firmy sprawdza się, jednak jak wszędzie zdarzają się bubelki. :)

      Usuń
  2. Kolor jest przepiękny, szkoda, że właściwości już nie takie jak trzeba...

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomimo pięknego koloru nie zdecydowałabym się na niego, nie mam cierpliwości na tak długo schnące lakiery.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba nikt nie lubi długoschnących lakierów. :)

      Usuń
  4. No Proszę, A ja mam bordowy i tak sobie go chwałę! Chyba to zależy od koloru ;-) a Szkoda, bo ten kolorek jest na prawdę fajny ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest odcień różu, którego od dawna szukałam i w końcu znalazłam. Szkoda, że mnie zawiódł, ale nic straconego - będę szukać i testować kolejne. :)

      Usuń
  5. Ładny kolor, ale jak taki problematyczny to też bym go odrzuciła ;d

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaka szkoda, że się tak nie sprawdził, bo kolor jest cudowny :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze. :) Na Wasze pytania odpowiadam pod postem, w którym pytacie.

Copyright © 2016 Lakierowe love , Blogger