21 sierpnia

Clarena Caviar Slim Balm - Kawiorowy wyszczuplający balsam do ciała

 
   
Tym razem wyjątkowo przybywam do Was z pielęgnacją ciała. W dalszym ciągu nie przysłali mi laptopa z serwisu, więc postanowiłam dodać post, w którym nie trzeba było obrabiać wielu zdjęć. Korzystając z dostępu do komputera, dodaję dziś nowy post, bo nie wiadomo, kiedy znów nadarzy się taka okazja. :P
               
 
   
Informacje producenta: 
Kremowy balsam o lekkiej konsystencji. Bogata formuła gwarantuje wszechstronną pielęgnację i wzmocnienie struktury skóry. ISOCELL™ SLIM to unikatowy kompleks z zamkniętą w liposomach kofeiną, która promuje odprowadzenie limfy z miejsc jej zastoju, umożliwia odprowadzanie zbędnych produktów przemiany materii do węzłów chłonnych, a wraz z LIPOREDUX stymuluje rozkład i usuwanie tkanki tłuszczowej. Ekstrakty z alg i kawioru przyspieszają procesy intensywnie nawilżając i odżywiając skórę, zaś kapsułkowana witamina E znacząco ją uelastycznia. 
     
Działanie: 
Kompleks Liporedux - zawiera L-carnitynę i CLA których zintegrowane działanie nasila lipolizę i redukcję tkanki tłuszczowej. 

ISOCELL™SLIM – aktywna kofeina zamknięta w liposomach zwiększających głębokości jej przenikania i efektywność wyszczuplania. 

Ekstrakt z alg – nawilża, poprawia koloryt, działa antyoksydacyjnie zapobiegając starzeniu się skóry. 

Witamina E – neutralizując wolne rodniki zapobiega fotostarzeniu, działa przeciwzapalnie i przeciwobrzękowo. Hamując wyparowywanie wody, zwiększa nawilżenie skóry. Chroni skórę przed degradacyjnym wpływem niekorzystnych czynników zewnętrznych. 
        
 
   
Moja opinia: 
Balsam znajduje się w miękkiej tubie o pojemności 200ml. Opakowanie zamykane jest na "klik" i nawet mokrą ręką można je otworzyć bez użycia większej siły. Balsam ma rzadką konsystencję i podczas rozsmarowywania łatwo sunie się po skórze. Szybko się wchłania, a kuleczki w nim zawarte bez problemu się rozpuszczają. Moim zdaniem balsam jest średnio wydajny - tubka starczyła mi na 4,5 tygodnia przy oszczędnym stosowaniu 2 razy dziennie na nogi i pośladki. Z właściwości jestem raczej zadowolona. Widać, że skóra jest bardziej nawilżona i ujędrniona. Mam wrażenie, że rozstępy stały się jaśniejsze i mniej widoczne, ale trudno mi jest stwierdzić, czy to stało się za sprawą balsamu czy raczej samoistnie. Nie zauważyłam żadnego wyszczuplenia, ale nie liczyłam nawet na to - nie od dziś wiadomo, że kluczem do sukcesu są regularne ćwiczenia oraz zdrowe odżywianie. Balsam można kupić TUTAJ w cenie 55zł. 

5 komentarzy:

  1. jeju szukałam dziś ich strony i nie mogłam znaleźć ! Muszę popatrzeć co oni tam ciekawego mają !! ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam, ale od razu oddałam mamie, bo mnie zapach nie przypasował. Jej się podobał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach kojarzył mi się z babcinymi perfumami, ale nie przeszkadzał mi jakoś szczególnie. :P

      Usuń
  3. Ja takich problemów nie mam, więc mi się raczej by nie przydał, ale za jaką cenę nie kupiłabym ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze. :) Na Wasze pytania odpowiadam pod postem, w którym pytacie.

Copyright © 2016 Lakierowe love , Blogger