11 grudnia

Paese nr 122

 
     
Poniekąd jestem zaskoczona tym lakierem, a z drugiej strony trochę rozczarowana. Nakładanie go na paznokcie to bajka, pędzelek ślizga się po paznokciu, nawet przy malowaniu drugiej warstwy. Schnie bardzo szybko. Chwilę po pomalowaniu paznokci tym lakierem dotknęłam paznokciem koca. Wystraszyłam się, że zniszczyłam sobie manicure. Patrzę, a tu lakier w całości, szok! Jak wiecie, medal ma dwie strony, mianowicie rozczarowałam się trwałością. Po kilku godzinach miałam wytarte końcówki i pierwszy odprysk. Ale prawie wszystkie czerwone lakiery są na moich paznokciach nietrwałe, nie tylko ten, więc nie przejęłam się tym za bardzo. Poza tym lakier sprawuje się bez zarzutów. Można go kupić TUTAJ w cenie 9,79zł za 9ml. 

15 komentarzy:

  1. Uwielbiam czerwień na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wstyd, bo ja nie mam takiej czerwieni:(

    OdpowiedzUsuń
  3. klasyczna czerwień.
    znam to uczucie, kiedy zepsuje się paznokieć, kiedy mani już jest gotowy... wszelkie koce, poduszki i ich faktura odbita na płytce :|

    OdpowiedzUsuń
  4. Klasyczna czerwień, coś pięknego!

    OdpowiedzUsuń
  5. No niestety tak już jest, im lakier dłużej schnie, tym jest trwalszy :/
    Ale kolor przepiękny, ton idealnie do mnie przemawia...

    OdpowiedzUsuń
  6. piękna czerwień takiej właśnie szukałam teraz już wiem gdzie się po nią mam wybrać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna ta czerwień, masz coraz piękniejsze paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale czerwień. Podoba mi się, szkoda, że nitrwały

    OdpowiedzUsuń
  9. ładna klasyczna czerwień :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze. :) Na Wasze pytania odpowiadam pod postem, w którym pytacie.

Copyright © 2016 Lakierowe love , Blogger