Brokatowy pękacz? Wszystko jest możliwe! Jeśli jesteście ciekawi tego lakierowego wynalazku, zapraszam do lektury. :)
Crack Me! Emerald to ciekawa propozycja dla osób, które lubią efekt pęknięć na paznokciach. Pierwszy raz miałam styczność z brokatowym "pękaczem". Podobne lakiery produkuje firma China Glaze, ale widziałam je tylko w Internecie na innych blogach - nie miałam możliwości osobiście ich sprawdzić. Pierwsza i właściwie jedyna rzecz, jaka mnie delikatnie rozczarowała w tym gagatku, to jego glutowata gęstość. Na szczęście po wstrząśnięciu lakierem, ten zrobił się idealnie rzadki i już taki pozostał na stałe - nie musiałam go więcej męczyć. ;) Z aplikacji jestem zadowolona, z efektu końcowego również. Co prawda nie jest to lakierowy faworyt (nie przepadam za lakierami typu crackle), ale jestem nim pozytywnie zaskoczona i chętnie będę go polecać fanom tego wykończenia. Pojemność 8ml.
Jako baza pod top pękający posłużył mi lakier Stay Polite!, o którym możecie poczytać TUTAJ.
Zachęcam do zapoznania się z ofertą sklepu abc-uroda.
bardzo ładny efekt na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że już go mam ;) na czerni wygląda super :)
OdpowiedzUsuńFajny daje efekt, ale nie czułam się z nim dobrze na paznokciach, nie jestem wielką fanką pękaczy. :)
Usuńefekt jest cudowny!
OdpowiedzUsuńCiekawy efekt. ;] Kiedyś miałam czarny lakier pękający, ale niestety już wysechł...
OdpowiedzUsuńPiękny efekt :-)
OdpowiedzUsuńEfekt świetny ;) ale ze mną jest coś nie tak bo gdy widzę taki efekt na paznokciach innych popadam w zachwyt ale gdy nakładam go na swoje paznokcie to nie czuję się komfortowo z tymi pęknięciami, nie wiem o co chodzi ale nie potrafię ich 'nosić'
OdpowiedzUsuńMam podobnie. :P
UsuńNie lubię pękaczy, choć brokatowy wydaje się fajny, to u Ciebie ok, ale sama bym nie chciała ;)
OdpowiedzUsuńcałkiem fajny efekt!:)
OdpowiedzUsuń