No, może niebo tak do końca nie wygląda, ale chciałam jakoś w miarę kreatywnie nazwać ten post. :P
Tym razem połączyłam lakier O.P.I Euro Centrale Collection - Can't Find My Czechbook z cyrkoniami oraz naklejkami wodnymi. Cyrkonie kupiłam dawno temu na Ebay'u, naklejki zaś pochodzą ze sklepu Born Pretty Store. Obecnie nie ma ich już w ofercie sklepu, ale z tego co pamiętam, kosztowały 0,99$. Powiem szczerze, że jestem średnio z nich zadowolona, głównie dlatego, że są one sprzedawane w postaci kartonika do cięcia. Żałuję, że nie zmierzyłam Wam jego wymiarów - byłam pewna, że sklep ma te naklejki jeszcze w ofercie i wymiary skopiuję ze strony. Cały manicure pokryłam topem Seche Vite.
Zachęcam Was do skorzystania ze zniżki 10% na zakupy w sklepie BPS:
A ja byłam pewna, że sama to malowałaś :D Ja to luuubię takie zdobienia ;)
OdpowiedzUsuńCudowne :)
OdpowiedzUsuńFajne te naklejki :))
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda :)
OdpowiedzUsuńnawet bym nie przypuszczała, że to naklejki... wygląda bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńprześliczne paznokcie!
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda. Gdybym nie przeczytała to bym nie wiedziała, ze to naklejki :P
OdpowiedzUsuńKolory takie delikatne, pastelowe niebieskie zawsze wyglądają tak czysto! Myślałam, że robiłaś mani rozcieńczonymi lakierami, a to naklejki!
OdpowiedzUsuńa ja myślałam że to saran wrap, bardzo fajne naklejki :)
OdpowiedzUsuńCałość wygląda fajnie, ale na takie naklejki raczej nie skusiłabym się, bo same możemy taki sam efekt osiągnąć lakierami :) Czy to saran wrap, czy to gąbeczką ;)
OdpowiedzUsuńO kurczę, nie spodziewałam się, że to naklejki ;D Ślicznie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne niebiesiutkie :)
OdpowiedzUsuńMyślałam,że to mani zrobione metodą z folią,a tu proszę! :)
OdpowiedzUsuńJakoś błękitny kolor na paznokciach, jako jeden z nielicznych, mi nie podchodzi :/
OdpowiedzUsuńChyba po prostu nie lubię błękitnego, bo ubrań w tym kolorze też unikam :D
Usuń