14 kwietnia

Kiko Sun Pearl nr 429

 
   
W momencie, gdy pojawiły się pierwsze swatche kolekcji Sun Pearls, lakiery z tej limitki w ogóle mi nie wpadły w oko. Z biegiem czasu, w Internecie było już coraz więcej swatchy i uległam czarowi lakieru nr 429, zwanego Blue Spot
               
 
    
Niestety, kiedy zdałam sobie sprawę z tego, że muszę go mieć, było już za późno. Lakier zniknął ze sklepowych półek i był już praktycznie nie do zdobycia. Na szczęście miesiąc temu udało mi się go kupić na Allegro i tym sposobem stałam się jeszcze szczęśliwszą blogerką, niż dotychczas (w końcu z każdym nowym, dobrym lakierem poziom szczęścia wzrasta :D). Lakier zaskoczył mnie bardzo dobrym kryciem - na paznokciach widzicie dwie warstwy, ale jedna grubsza warstwa też będzie dobrze kryła, o ile nie będziecie kilkakrotnie przejeżdżać pędzelkiem po pomalowanym obszarze. Shimmer dodaje mu "to coś", dzięki czemu lakier nie jest już zwykłą niebieskością. Bardzo się cieszę, że udało mi się go zdobyć. Pojemność 11ml. 
            
 

21 komentarzy:

  1. Ładny, ale jakoś nie do końca mnie przekonuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękny, jeszcze parę miesięcy temu napisałabym, że w życiu nie będę mieć niebieskiego lakieru na paznokciach, a tu coraz to nowsze granaty do mnie przybywają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super! naszło mnie teraz na wszystkie niebieskości :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też go mam, krycie ma rewelacyjne ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takiego cudnego kolorku to ja jeszcze w swojej kolekcji nie mam <3

    OdpowiedzUsuń
  6. zdecydowanie jestem na tak! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ciekawe wykończenie :) ładny !

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny jest, miałaś szczęście :D

    OdpowiedzUsuń
  9. On jest śliczny i bardzo go lubię :D W ogóle jestem wielką fanką lakierów Kiko :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze. :) Na Wasze pytania odpowiadam pod postem, w którym pytacie.

Copyright © 2016 Lakierowe love , Blogger