28 stycznia

Essence Superheroes LE nr 03 - Power Girl

 
       
Lubicie duochromy? Ja bardzo, choć ich największym ich minusem jest uchwycenie efektu duo na zdjęciach. Tym razem było nie inaczej, dlatego dodałam jedno zdjęcie zrobione lustrzanką cyfrową i dwa aparatem z telefonu komórkowego. 
     

Power Girl to niebieski lakier opalizujący na fiolet. Zdjęcia nie oddają całkowicie efektu w rzeczywistości - szkoda, bo jak na lakier za niecałe 2 euro to bardzo fajny produkt. Konsystencja lakieru należy do tych gęściejszych. Lakier należy nałożyć szybko i precyzyjnie, gdyż próby poprawiania manicure'u grożą powstaniu prześwitów. To samo tyczy się dociskania pędzelka do paznokcia. Do pełnego krycia wystarczą dwie warstwy. Sam lakier schnie trochę długo, ale nałożyłam na niego utwardzacz i po chwili był już suchy. Zmywanie przebiegło pomyślnie, bez odbarwionej płytki i skórek. Pojemność 8ml, cena 1,99€.  
   
Pierwsze zdjęcie zostało zrobione lustrzanką, pozostałe dwa aparatem z telefonu. 
     
 

 
        
O dostępność produktów firmy Essence pytajcie w sklepie abc-uroda

13 komentarzy:

  1. Cudeńko , chociaż ja u siebie na pazurkach takich kolorów nie lubię ;) Wolę podziwiać je u innych ; )

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny:) Nawet mnie do siebie przekonał:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że u nas nie ma tej serii :/ Fajny jest, brałabym nawet mimo mojej niechęci do lakierów Essence.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę warto, jeśli uda Ci się gdzieś dorwać w Internecie, kupuj bez zastanowienia.

      Usuń
  4. piękny efekt! brałabym go ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam duochromy, a ten wygląda fantastycznie ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ehh, też żałuję że nie ma ich w PL... piękny jest

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny odcień nie spodzewałabym się po essence :)

    OdpowiedzUsuń
  8. przepiękny odcień ;)
    przypadł mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze. :) Na Wasze pytania odpowiadam pod postem, w którym pytacie.

Copyright © 2016 Lakierowe love , Blogger