10 lutego

Seche Clear

 
   
Informacja dystrybutora: 
Krystalicznie czysty, idealnie przezroczysty lakier podkładowy, który nie żółknie i chroni przed powstawaniem odbarwień. Posiada doskonałe właściwości przylegające do naturalnej płytki, co ułatwia dokładne rozprowadzenie lakieru kolorowego oraz przedłuża jego trwałość. 
   
Skład: 
Alcohol Denat., Ethyl Acetate, Butyl Acetate, Heptane, Nitrocellulose, Tosylamide/Epoxy Resin, Isopropyl Alcohol, Polyvinyl Butyral, Triphenyl Phosphate, Trimethyl Pentanyl Diisobutyrate, Etocrylene, Violet 2 (Cl 60725). 
     
Moja opinia: 
Seche Clear łatwo rozprowadza się na płytce paznokcia i szybko schnie. Należy sprawnie nałożyć na niego lakier, gdyż ten może rozpuścić bazę. Seche Clear przedłuża trwałość lakieru nawet do dwóch dni - tutaj chciałam zwrócić uwagę na to, że na moich paznokciach lakiery krótko się trzymają, więc te dodatkowe dwa dni to dla mnie dużo. Niestety baza ma jeden, istotny minus - nie chroni przed odbarwieniami. Jestem wielką fanką zielonych lakierów, jednak rzadko je noszę ze względu na to, że barwią płytkę na żółto. W ramach testu na obie dłonie nałożyłam Seche Clear, a na niego pięć różnych odcieni zielonych lakierów. Na paznokieć u palca serdecznego oraz u tego najmniejszego nałożyłam dwa lakiery, które odbarwiają paznokcie. Taki manicure nosiłam 3 dni, po czym zmyłam, bo mi się znudził. Po zmyciu manicure'u ujrzałam odbarwienia - oczywiście na obu paznokciach (w sumie u obu rąk, to czterech). To właśnie żółte, odbarwione paznokcie skłoniły mnie do, moim zdaniem, negatywnej recenzji. Nie zależy mi na przedłużeniu trwałości, lecz właśnie na zachowaniu naturalnego koloru paznokci. Uważam, że za 39zł/14ml (wg cennika a.i. Polska) to za dużo jak na produkt, który ma chronić przed odbarwieniami, a tego nie robi. 

15 komentarzy:

  1. Mnie przed odbarwieniami chroni odżywka Eveline. Używam jej jedynie jako bazy pod lakier i sprawdza się świetnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No jak nie chroni to faktycznie słabo ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. zgadzam się z Tobą- za taką cenę wymaga się naprawdę dużo. Odbarwieniom mówię nie! Zwłaszcza, że też lubię zielenie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że obietnica okazała się być bez pokrycia :( Skoro nie wypełnia jednej z podstawowych funkcji to nie będę się za nim rozglądać ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podobnie jak OPI nie chroni przed przebarwieniami... szkoda:( Nie ma nic gorszego jak odbarwiona płytka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie dałabym tyle za lakier do paznokci, bo uważam, że podobny efekt dają drogeryjne topy za 10zł :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wielka szkoda, że nie chroni przed przebarwieniami :(

    OdpowiedzUsuń
  8. ja zazwyczaj uzywam jako podklad odzywki :p

    OdpowiedzUsuń
  9. beznadziejnie, że nie chroni przed przebarwieniami. nie kupię tego w życiu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Masz rację, za tą cenę trzeba wymagać.... ja odbarwienia traktuję kostką polerską... wiem, że się nie powinno, ale jakoś moje paznokcie na tym nie cierpią. :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że nie chroni przed odbarwieniami

    OdpowiedzUsuń
  12. Mi się tylko raz zdarzyło odbarwienie płytki, ale wspominam to jako koszmar... wiec szkoda, że ten produkt nie działa, bo może dałabym sie skusić;)

    OdpowiedzUsuń
  13. mnie się marzy SV utwardzaszo-nabłyszczacz;) mam nadzieję, że MIKOŁAJ mnie wysłucha;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze. :) Na Wasze pytania odpowiadam pod postem, w którym pytacie.

Copyright © 2016 Lakierowe love , Blogger