07 października

Pierre Rene Pielęgnacja paznokci i skórek w oliwce


Informacja producenta: 
   
Przeznaczenie: 
Preparat przeznaczony dla zniszczonych skórek i paznokci, wzmacniający i pobudzający paznokcie do wzrostu. Kuracja odbudowująca paznokcie zniszczone akrylem, tipsami, żelem, środkami chemicznymi. 
   
Działanie: 
- Natłuszcza i zmiękcza skórki wokół paznokcia nadając im jednocześnie nienaganny wygląd 
- Regeneruje, odżywia i wzmacnia paznokcie działając bezpośrednio na macierz płytki i jej wewnętrzne struktury, pobudza płytkę paznokcia do wzrostu 
- Intensywnie nawilża, zapobiega łamaniu, rozdwajaniu i starzeniu się płytki 
- Nadaje zadbany wygląd paznokciom i skórkom. 
   
Zawiera: 
- Ekstrakt ze słodkich migdałów (Prunus Amygdalus Dulcis Oil) o działaniu silnie nawilżającym i natłuszczającym 
- Ekstrakt z baobaba (Adansonia Digitata Seed Oil) zapobiega łamaniu i rozdwajaniu paznokci 
- Ekstrakt z żeńszenia (Panax Ginseng Root Extract) silnie wzmacnia, rewitalizuje i zapobiega starzeniu się płytki 
- Ekstrakt z kasztanowca (Aesculus Hippocastanum Seed Extract) wzmacnia i uszczelnia płytkę paznokcia, wygładza paznokcie, zwiększa odporność na uszkodzenia oraz pobudza do wzrostu 
- Ekstrakt z wodorostów (Crithmum Maritimum Extract, Ascophyllum Nodosum Extract, Plankton Extract, Focus Vesiculosus Extract) pobudza płytkę do wzrostu 
- Kompleks witamin (Multivitamin Complex) posiada właściwości odżywcze i regenerujące 
- Filtry UV chroniące przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym 

Stosowanie: 
Aplikować na suche paznokcie. Dla dokładnego wchłonięcia aktywnych składników, delikatnie masować przez 2-3 minuty. Przed wykonaniem manicure'u umyć i wysuszyć ręce. 
   
   
Moje spostrzeżenia: 
Produkt ten nadaje się dla osób bez większych problemów ze skórkami. Na bardzo suche skórki niestety nie pomoże. Mam wrażenie, że produkt nawilża tylko wierzchnią warstwę skóry i nie wnika w głąb, nawet przy wcieraniu preparatu. Oliwka działa pod warunkiem, że używamy jej codziennie, a nie jak nam się przypomni. Jest to produkt, o którym trzeba pamiętać, bo doraźne stosowanie raz na jakiś czas nie pomoże skórkom w opłakanym stanie. Oliwkę nakłada się pipetą, która jest wygodna w użyciu, jednak gdy mamy tłuste ręce, trochę się ślizga. Wystarczy ją pewniej trzymać i nie ma problemu. Można ją nabyć w wybranych drogeriach Natura, Aster i Jasmin w cenie ok. 14zł. 

Fakt, iż produkt dostałam w ramach współpracy nie wpływa na moją ocenę. 

8 komentarzy:

  1. Ja do skórek uwielbiam balsam 2x5 od Herba Studio, idealnie nawilża :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W takim razie nie dla mnie, ja potrzebuję naprawdę dobrego nawilżacza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. szczerze to dawno nic nie miałam z tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  4. Ją podobnie mam teraz Sensique:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam, ale u mnie raczej się nie sprawdzi :(

    OdpowiedzUsuń
  6. ooo, muszę wypróbować. może u mnie się sprawdzi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja chyba wolę olej rycynowy i maść z witA :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze. :) Na Wasze pytania odpowiadam pod postem, w którym pytacie.

Copyright © 2016 Lakierowe love , Blogger