Jestem zauroczona tym kolorem od pierwszego wejrzenia. Jest to ciepły, a zarazem ciemny róż. Kryje już przy pierwszej warstwie, lecz ja z przyzwyczajenia nakładam dwie. Po 3 dniach pojawił się pierwszy odprysk. Jako top coat użyłam NailTek Quicken i to jemu zawdzięczam brak przetartych końcówek. Lakier błyskawicznie schnie bez użycia preparatów wysuszających - ja swój użyłam ze względu na to, że świetnie się sprawdza jako top (jako wysuszacz również). Na powyższym zdjęciu lakier pokazany jest bez preparatu nawierzchniowego. Pojemność 15ml, cena 39zł. Pozostałe kolory lakierów NailTek Hydration Therapy Color można obejrzeć TUTAJ.
Woow fantastycznie się błyszczy :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolory :D
OdpowiedzUsuńFajny. Nie używałam jeszcze tych lakierów.
OdpowiedzUsuńO właśnie wykańczam notkę o lakierze tej samej firmy ;)
OdpowiedzUsuńładny kolor, a jaki połysk śliczny!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, świetnie się błyszczy!
OdpowiedzUsuńŁadny. Podobny do Pink Flamenco od Opi:-)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńteż jestem zauroczona od pierwszego wejrzenia chociaż w różach nie gustuję :)
OdpowiedzUsuńpiękny błysk i kolor;)
OdpowiedzUsuńfajny róż :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny, ale powinien być troszkę tańszy :x
OdpowiedzUsuńPiękny lubię takie:)
OdpowiedzUsuń