30 września

Mariza Care&Colour nr 60

 

Po nietrwałej pomarańczce z Marizy (klik) zdecydowałam się na lakiery tej firmy z innej serii. Na pierwszy rzut idzie Mariza Care&Colour nr 60 - intensywny, kobaltowy lakier. Kolor urzekł mnie już w katalogu - od dawna marzył mi się taki. Kryje przy dwóch grubszych warstwach (ja nałożyłam 3 cienkie), nie smuży i schnie bardzo szybko. Pędzelek jest bardzo wygodny - dzięki niemu lakier ten często będzie gościł na moich paznokciach. Z końcówek starł się trzeciego dnia (używałam go z top coatem) i tego samego dnia wieczorem odprysnął. Trwałość przeciętna, ale jestem bardzo zadowolona, bo posiadam lakiery, które potrafią odprysnąć dzień po pomalowaniu lub nawet tego samego dnia. Pojemność 10ml. Można go kupić u konsultantki tej firmy w cenie 7,60zł. Jeśli nie macie konsultantki Marizy w swojej okolicy, odsyłam Was do Pani Renaty (klik).
 
Fakt, iż kosmetyk dostałam w ramach współpracy nie wpływa na moją ocenę.

21 komentarzy:

  1. Bardzo ładny kolor :) No takiego to nie mam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. kolor jest cudowny, ale ja kocham niebieskie lakiery :D tzn. kocham wszystkie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Obłędny kolor! Mam dużo niebieskich odcieni ale właśnie stwierdziłam, że takiego to mi jednak brakuje :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo, a mi kryje po jednej grubszej :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie sobie uświadomiłam że nie mam tak intensywnego niebieskiego w swojej kolekcji i muszę się w taki zaopatrzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. oj zaczynają mi się te lakiery podobać :D cudowny mocny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rzeczywiście trwałość przeciętna, ale kolor... Chyba jestem uzależniona od takiego odcienia, nie tylko na paznokciach ale zwłaszcza w ubraniu:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękny kolor, uwielbiam kobalt na paznokciach. Ogólnie lubię niebieskie lakiery. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowny kolor;-) Mam praktycznie identyczny z Bell;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Podobny jest Miyo Mini Drops, Miss Sporty i Bell Glam Wear. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę sobie sprawić ten lakier, ma bardzo ciekawy kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  12. śliczny kobaltowy kolor, takiego jeszcze nie miałam w swojej kolekcji, trzeba się zaopatrzyć:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze. :) Na Wasze pytania odpowiadam pod postem, w którym pytacie.

Copyright © 2016 Lakierowe love , Blogger