Safari nr 102

Nie wiem, czym to jest spowodowane, ale z jednego lakieru Safari byłam bardzo zadowolona, natomiast o tym lakierze nie mogę tego powiedzieć. Kolor śliczny, krycie dobre, lakier duży i tani, ale trwałość jest fatalna. Paznokcie pomalowałam wczoraj o godz. 17. Około godz. 23 pojawiły się dwa małe odpryski, przy czym chciałam zaznaczyć, że nie robiłam niczego, co mogłoby naruszyć lakier (zero sprzątania, prania, zmywania - w sumie cały wieczór oglądałam film). Krycie dwuwarstwowe, czas schnięcia niezbyt szybki. Pierwsza warstwa schnie w mgnieniu oka, natomiast druga po ok. 45 minutach. Podczas malowania paznokci lakier gęstnieje w buteleczce - pierwszy raz spotkałam się z czymś takim, tym bardziej, że malowanie paznokci nie trwało dłużej niż 10-15 minut. Należy wtedy zakręcić buteleczkę, wstrząsnąć i wznowić malowanie - wtedy po otwarciu butelki lakier znów jest rzadki. Lakier można kupić TUTAJ oraz w małych drogeriach, Chińskich Marketach oraz na bazarach. 

 
Fakt, iż kosmetyk dostałam w ramach współpracy nie wpływa na moją ocenę.