12 maja

Projekt Rainbow: Tydzień 6

Nienawidzę mojego aparatu za to, że przekłamuje fiolety (ale to chyba każdy aparat ma) i za to, że dodaje mi suche skórki. Obecnie mam nawet ładne skórki, a na zdjęciach wyglądają jak rybie łuski... Nie zwracajcie na nie uwagi. Dziękuję. :) 
  
Dziś przybywam do Was z fioletowym manicure. To coś na środkowym palcu, to babeczka. Nie wyszła, ale nie miałam czasu zmywać i malować od nowa. 
    
 
Zdjęcie można powiększyć, klikając w nie. 
  
Do zrobienia manicure użyłam sondy oraz lakierów: My Secret nr 147 - Lavender, Golden Rose Classics Charming nr 70, Lemax Star (brak numerka)Hema Long Lasting nr 12 i Basic Nagellack (biały).

16 komentarzy:

  1. wyszła babka jak talala ;) słodki mani :)

    OdpowiedzUsuń
  2. babeczka jest urocza :) piękne te fiolety

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładny lakier, nie wiem co masz do swoich skórek, nie są wcale złe. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny i efektywny mani :)

    OdpowiedzUsuń
  5. pękacz właściwie dostałam, więc nie wiem ile kosztował. kupiony w chińczyku. ; D myślę, że ok. 6 zł może?
    dziękuję za dodanie do obserwowanych. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. najbardziej mi sie kropeczki podobaja ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Babeczka jest przeurocza :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie wyszła tak źle ta babeczka :) dla mnie wszystko jest w porządku, chociaż tak, jak ty mam wrażenie, że mój aparat przekłamuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. nonono, super! więc czekam teraz na Twój wyrób na Serdeczną Tęczę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze. :) Na Wasze pytania odpowiadam pod postem, w którym pytacie.

Copyright © 2016 Lakierowe love , Blogger