Jeśli ciągle szukacie idealnej bazy hybrydowej, która umożliwi zbudowanie paznokcia, możliwe, że po przeczytaniu tego postu odnajdziecie swojego ulubieńca. Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do czytania.
Baza sama w sobie jest twarda - już jedna warstwa wystarczy, by utwardzić naturalną płytkę paznokcia. Produkt idealnie nadaje się do przedłużania. Miałam okazję to sprawdzić, przedłużając dwa paznokcie, które musiałam skrócić podczas zmiany manicure'u. W porównaniu do hybrydowych baz budujących niektórych firm, w przypadku Repair Base od Nails Company nie ma mowy o zmiękczeniu się bazy na paznokciach podczas noszenia. Produkt łatwo można opracować pilnikiem, nie jest on oporny w piłowaniu. Z łatwością można go także usunąć acetonem.
Baza na początku była dla mnie trochę za rzadka, ale po pierwszym użyciu troszkę zgęstniała i już była idealna. Pędzelek jest krótki i prosto ścięty, a włosie nie jest sztywne. Łatwo można nim pomalować przy samych skórkach. Produkt pozytywnie mnie zaskoczył - do tego stopnia, że używam go teraz do każdego manicure'u hybrydowego.
Mieliście okazję używać tej bazy? A może korzystacie z innych produktów Nails Company? Jakie są Wasze opinie na temat kosmetyków tej firmy?
Tego produktu nie znam, chociaż wygląda ciekawie ;-) Długo używałam Semilac'a, potem Victorii Vynn (która radzi sobie lepiej niż Semilac" a teraz w ogóle przerzuciłam się na żel :D Więc za post "podziękuję" bo nie będę używać, ale mimo to dobrze wiedzieć, że dobrze sobie radzi ;-)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy nic z Victoria Vynn - chyba czas to zmienić. :D
UsuńNie mam jeszcze żadnych produktów od Nails Company, ale chyba muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńJakbyś zdecydowała się na produkty tej firmy, koniecznie przetestuj tą bazę - super jest. :)
UsuńUzywalam Indigo, który jest moim faworytem, a aktualnie Victoria Vynn. Planuje dokupic jeszcze zel od VV, ale tej firmy nie znam :P
OdpowiedzUsuńNie mam nic z Victoria Vynn, więc na temat ich bazy nie mogę się wypowiedzieć, natomiast baza od Indigo moim zdaniem pogorszyła się ostatnio - jest mniej twarda, niż była od razu po premierze.
Usuńlubie produkty z tej firmy ale tej bazy jeszcze nie używałam :D
OdpowiedzUsuńMoże warto to zmienić? ;)
Usuńciekawa jest ta baza, ja używałam tylko bazy budującej z semilac ale przedłużanie paznokci okazało się długie i męczące
OdpowiedzUsuńBazy budującej z Semilac nie lubię. Miałam ją 3 lata temu i była bardzo miękka po utwardzeniu, szczególnie po kąpieli, gdzie dłużej moczyłam dłonie w ciepłej wodzie. :/
UsuńMam tę bazę i bardzo ją lubię ;) Idealnie sprawdza się też do przedłużania paznokci, i w tym właśnie celu najczęściej jej używam ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że Tobie też się sprawdziła. ;)
UsuńNie miałam tej bazy, ale tera jest w trakcie testowania Shape base ;)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na Twoją recenzję. :)
UsuńOd dłuższego czasu zastanawiam się nad wypróbowaniem tej bazy. Na razie moja faworytką jest baza proteinowa z indigo, ale kto wie może i ta spełni moje oczekiwania
OdpowiedzUsuńRepair Base można spokojnie porównywać z Indigo Protein Base - nawet bym rzekła, że baza od NC jest lepsza. Wiem, co mówię, bo zużyłam kilka buteleczek "proteiny".
UsuńNie miałam jeszcze okazji jej używać :)
OdpowiedzUsuńNa hybrydy się nie skuszę, ale buteleczka mi się spodobała ;)
OdpowiedzUsuńOstatecznie która baza lepsza? Base Repair czy baza proteinowa z Indigo?
OdpowiedzUsuńBaza do paznokci to podstawa każdego idealnego manicure'u! Nie tylko przedłuża trwałość lakieru, ale także wzmacnia i chroni naturalną płytę paznokcia.
OdpowiedzUsuńhttps://estetycznaprzeworsk.pl/