Chilly Breeze to błękitny lakier (niekiedy wygląda jak morski) z białym shimmerem, który mieni się na złoto. Dzięki frostowemu oraz bardzo drobnemu shimmerowi, lakier sprawia złudzenie lakieru perłowego - jednak nie jest to perła. :)
Na zdjęciach widzicie dwie warstwy lakieru bez nabłyszczacza. Aparat troszkę oszukał efekt końcowy, gdyż na fotografiach lakier wygląda na satynowy, a w rzeczywistości sam w sobie ma połysk. Uważam, że jest to lakier "cudak", o wielu obliczach - warto mieć taki skarb w swojej kosmetyczce. :) Kilka miesięcy temu można go było kupić w sieci drogerii DM, obecnie jest już niedostępny stacjonarnie. Pojemność 12ml.
Zachęcam do zapoznania się z ofertą sklepu abc-uroda.
fajny :) na lato będzie świetny :)
OdpowiedzUsuńfajny cudak, mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJaki ładny, jakbyś chciała oddać wiesz gdzie mnie szukać :)
OdpowiedzUsuńOd razu zamarzyła mi się plaża, fajny, ciekawy lakier, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńFajniutki, w pierwszej chwili skojarzył mi się z lakierem Lovely z zeszłorocznej kolekcji - mam tu na myśli St.Tropez ;-)
OdpowiedzUsuń