W ostatnim czasie przybyło mi dużo lakierów piaskowych. Na początku byłam sceptycznie nastawiona do tego wykończenia, ale z czasem bardzo je polubiłam. Najwięcej w swojej kolekcji mam piasków fioletowych - dziś pokażę Wam jeden z nich.
Lakier charakteryzuje się nasyconym odcieniem fioletu. Nakłada się go łatwo, choć miałam wrażenie, że gdy kończyłam malować drugą rękę, lakier w buteleczce zmieniał się w gęstą, glutowatą maź. Na szczęście wstrząśnięcie buteleczką pomogło i po tej czynności konsystencja była już ok.
Zmywając go, trzeba się trochę namęczyć, ale nie wyróżnia się trudnością w zmywaniu od innych lakierów piaskowych. Trwałość fatalna, u mnie pod tym względem się nie sprawdził. Mimo wszystko zainwestuję jeszcze w jakiś kolor z tej kolekcji, gdyż jestem ciekawa, czy tak samo szybko będzie odpryskiwał jak ten. Serię Galaxy można dostać na stoiskach Golden Rose lub w małych drogeriach osiedlowych. Pojemność 10,3ml.
Mam dokładnie ten sam kolor z tej serii i również uważam, że z trwałością u niego kiepsko, ale za to, jak cudownie wygląda na paznokciach, trwałość jestem w stanie mu wybaczyć :)
OdpowiedzUsuńAh prezentuje się ślicznie :)
OdpowiedzUsuńAh prezentuje się ślicznie :)
OdpowiedzUsuńFajny fiolet :)
OdpowiedzUsuńfajny jest :) u mnie też Galaxy się nie trzymają :(
OdpowiedzUsuńwszystkie moje niekremowe goldeny mega szybko zmieniają się w gluta... :-(
OdpowiedzUsuńDla mnie ta seria jest za mocno napakowana drobinkami i nie podoba mi się efekt na paznokciach :/
OdpowiedzUsuńfajnie się prezentuje ;) ale jak dla mnie to nie ten kolorek :P
OdpowiedzUsuńJest piękny. Ta seria mnie ogólnie nie zachwyciła, ale niebieski i fiolet jak najbardziej przypadły mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńMnie też podobają się tylko te dwa kolory, mam zamiar kupić jeszcze niebieski i kończę przygodę z piaskami Galaxy.
UsuńŁadny, choć szkoda, że tak ciężko się zmywa ;(
OdpowiedzUsuńKolorek jest cudowny, uwielbiam takie na pazurkach :)
OdpowiedzUsuńto prawda, te lakiery szybko gęstnieją i nie są zbyt trwałe, ale jak pięknie wyglądają! posiadam z tego wariantu Galaxy nr 11 czyli morski. ten fiolet też bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńśliczny!
OdpowiedzUsuńcałkiem przyjemny, uwielbiam piaskowe lakiery
OdpowiedzUsuńAle ekstra fiolet! Ja ostatnio mam mało fioletów ;)
OdpowiedzUsuńPiękny
OdpowiedzUsuńprzepięknie go przedstawiłaś :)
OdpowiedzUsuń