14 lutego

O.P.I Bright Pair Collection - In My Back Pocket

 
         
Choć rzadko maluję paznokcie na pomarańczowo, to lubię paznokcie w tym kolorze. Lakier ten posiadam dzięki uprzejmości Yasinisi. Chciałam kupić nasyconą pomarańczę, która będzie miała dobre krycie. W chwili obecnej stwierdzam, że jest to chyba niemożliwe (albo do tej pory wybierałam złe lakiery), bo to już moja druga pomarańcza, która z trudnością kryje trzema warstwami paznokcie. Ponadto In My Back Pocket bardzo długo schnie. Zmywa się go łatwo, nie odbarwia paznokci. Pojemność 15ml. 
   
OPI In My Back Pocket szuka nowego domu - cena do uzgodnienia, wymiana nie wchodzi w grę. Odbiór lakieru na targach Beauty Forum, istnieje też opcja wysyłki. Zainteresowanych proszę o kontakt mailowy: kamila.111@tlen.pl 
        
  

16 komentarzy:

  1. Próbowałaś pomarańczki z Inglota. Wystarczą dwie warstwy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie próbowałam, mam słaby dostęp do tej firmy. :(

      Usuń
  2. Szkoda, że tak słabo kryje, bo kolor jest boski ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ja wiem czy słabo? Może to ja tak go aplikuję, że robi prześwity, bo z tego, co czytałam na blogach, to nikt nie miał z nim problemów. :)

      Usuń
    2. No, też możliwe, chyba najlepiej wypróbować samemu, żeby się przekonać ;p

      Usuń
  3. cudeńko :D ja też nie mam szczęścia do pomarańczy ani do brzoskwiń, a szkoda bo są śliczne ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś nigdy nie przepadam za pomarańczami, ale ten odcień bardzo mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam mnóstwo pomarańczowych lakierów, chociaż wcale nie lubię, nie wiem jak one się mnożą :P Ale faktycznie, ciężko o taką intensywną pomarańczkę, która dobrze kryje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja wszystkie pomarańczowe odcienie oddałam siostrzenicy.
    Jakoś nie bardzo wyglądają w połączeniu z moją skórą... peszek.

    OdpowiedzUsuń
  7. kolor fajny ale właściwości nie zachęcają, już któryś raz czytam w tym tygodniu o tym, że ktoś się zawiódł na lakierze tej firmy, zniechęca mnie to do wypróbowania jak diabli ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda, że poległ na kryciu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Trochę nie w moim stylu taki odcień

    OdpowiedzUsuń
  10. fajna :) ja miałam kiedyś pomarańczkę z Essence, która kryła po dwóch warstwach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładne pomarańczowe pazurki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. cudowny :) ja uwielbiam pomarańczki na pazurkach

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze. :) Na Wasze pytania odpowiadam pod postem, w którym pytacie.

Copyright © 2016 Lakierowe love , Blogger