16 lipca

Essence Me&My Ice Cream LE nr 02 - Always In My Mint

 
    
Always In My Mint to najbardziej niesforny lakier, jaki kiedykolwiek używałam. Aplikacja jest koszmarna - pędzelek nie współpracuje z lakierem, powstają smugi, a sam lakier bardzo długo schnie. Na zdjęciu widzicie 3 warstwy lakieru, na paznokciu u środkowego palca 4 warstwy. Nie mam pojęcia, jaka jest jego trwałość, bo godzinę po pomalowaniu paznokci zmyłam go - po tym czasie lakier dalej był miękki i plastyczny, jedynie na paznokciu u kciuka lakier wyschnął całkowicie. Wykończenie typu shimmer, choć sprawia wrażenie perły. Lakier ten jest dostępny w sklepie abc-uroda. Pojemność 10ml, cena 1,79€. 

16 komentarzy:

  1. Szkoda, że taki kapryśny, bo kolor całkiem mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo przypomina mi wykończeniem bananka z serii Fruity. Zresztą sama buteleczka wygląda tak samo.
    Jakoś mi go nie żal- dlatego że taki perłowy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor chyba całkiem, całkiem, ale znów nie lubię perły ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolorek nawet mi się podoba, ale taka koszmarna formuła?? Niee.. Zdecydowanie nie miałabym ochoty się męczyć..

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor całkiem przyjemny, ale szkoda, że tyle zabawy jest z nim.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze, że nawet kolor mi się nie podoba

    OdpowiedzUsuń
  7. co tam kolor jak reszt cała nieznośna:) no lipa:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda, że lakier do kitu - bo kolorek fajny

    OdpowiedzUsuń
  9. oooopsss kolor piękny no ale jego wytrzymałość i inne cechy są równie isttotne

    OdpowiedzUsuń
  10. a chciałam go kupić parę dni temu! dobrze, że tego nie zrobiłam... ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie lubię perłowych wykończeń

    OdpowiedzUsuń
  12. Essence mnie nie przekonuje, ale kolor ciekawy.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze. :) Na Wasze pytania odpowiadam pod postem, w którym pytacie.

Copyright © 2016 Lakierowe love , Blogger