Wczoraj popołudniu odwiedził mnie kurier i wręczył mi dwa marcowe ShinyBoxy. Zawartość przerosła moje oczekiwania. Spodziewałam się samej pielęgnacji, a tu okazało się, że w pudełku przeważa kolorówka.
Dostałam dwa regenerujące masła do ciała firmy Delia, oczyszczającą maseczkę Oriflame i nawilżającą maseczkę tej samej firmy, dwa cienie w kremie Maybelline (fioletowy i srebrny - nie pamiętam nazw), dwie pomadki Oriflame: Berry Vouge i Fashionista Pink oraz dwa lakiery O.P.I: Golden Eye i Live And Let Die - oba z serii Skyfall.
To, co lakieroholiczki lubią najbardziej:
Live And Let Die i Golden Eye
Fajne lakieryy :DD
OdpowiedzUsuńświetne lakiery :D
OdpowiedzUsuńNawet ciekawy ten box :)
OdpowiedzUsuńCudne te lakiery czekam, aż pokażesz je na paznokciach.
OdpowiedzUsuńO 2 pudełeczka, ja mam tylko jedno :) Jedynie z koloru lakieru nie jestem zadowolona...
OdpowiedzUsuńzłoty lakier jest śliczny! :D zazdroszczę!:D
OdpowiedzUsuńWOW OPI w boxsie, to naprawdę coś :)
OdpowiedzUsuńlakierki super!!
OdpowiedzUsuńJestem bardzo pozytywnie zaskoczona tymi pudełkami :) Live And Let Die mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się lakier po lewej, choć nie lubię Bonda. Ehh... Oglądałam kiedyś jeden film o 007 i moim zdaniem był to jeden z najnudniejszych filmów ever. ;^
OdpowiedzUsuńTo chyba najlepszy box od początku istnienia Shiny. A podwójne pudło cieszy szczególnie :D
OdpowiedzUsuńA przy okazji zostałaś otagowana, mam nadzieję, że się nie obrazisz: http://antonina-guzik.blogspot.com/2013/03/liebster-award.html
To fakt, że radochę miałam podwójną. :) Również uważam, że jest to najlepszy ShinyBox ever.
UsuńNa tag odpowiem jeszcze dziś, lub jutro. :)
pokaźne pudełeczka :) i piękny złoty lakier :)
OdpowiedzUsuńW typ pudełku znalazły się same pozytywne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńFajny ten box, jednak Oriflame ? Mhm spodziewałam się czegoś innego. Ale te lakiery są boskie *.*
OdpowiedzUsuńtrafiły Ci się niesamowite OPIki!
OdpowiedzUsuńŚliczne lakiery :)
OdpowiedzUsuńnono całkiem fajny ;)
OdpowiedzUsuńOPI prześliczne :)
OdpowiedzUsuńSmarowidła Delii mnie ciekawią a Golden Eye jest cudowny :) Rozmarzyłam się nad nim ;]
OdpowiedzUsuńFajna zawartość;)
OdpowiedzUsuń