20 lipca

Golden Rose With Protein nr 287

 

Dziś recenzja zwykłego czarnucha zakupionego w sklepie Golden Rose. Pełne krycie przy dwóch warstwach, trwałość 3 dni. Lubi smużyć, trzeba go ostrożnie nakładać. Lakier ma wygodny pędzelek i szybko schnie. Łatwo się go zmywa. Zapłaciłam za niego 3.90zł, pojemność 12.5ml.

10 komentarzy:

  1. ciekawie wygląda, ja jeszcze nigdy nie miałam czarnego lakieru :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czarne lakiery są nie zastąpione:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, zauważyłam, że GR generalnie lubią sobie smużyć:) ale na czarny lakier chyba w życiu się nie skuszę:P

    OdpowiedzUsuń
  4. ładny :) czarny lakier to podstawa :DD

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze muszę mieć czarny lakier :)
    Tylko nie lubię potem zmywać go ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziwne, ale nie mam żadnego czarnego lakieru

    OdpowiedzUsuń
  7. przypomniały mi się stare czasy kiedy uwielbiałam czarny lakier na paznokciach ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. A wiesz, że to dzięki Tobie? :D Bo napisałaś o niej i postanowilam też spróbować! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo lubię te lakiery, ale czarnych kolorów nie noszę, nie mam odwagi ;) raczej jako baza pod flejki itp :)

    OdpowiedzUsuń
  10. czemu ja nie mam w mojej kolekcji czarnego lakieru? Czas to zmienić.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze. :) Na Wasze pytania odpowiadam pod postem, w którym pytacie.

Copyright © 2016 Lakierowe love , Blogger